Wiosna to czas, gdy cała przyroda budzi się do życia, dla wielu z nas to najpiękniejsza pora roku, z wielkim upodobaniem i energią zabieramy się do wiosennych porządków, ciesząc się urokami ciepłej, słonecznej pogody. Jak Polska długa i szeroka nad wieloma drogami, polami czy nad ogródkami zaczynają się unosić kłęby dymu. Zaczyna się bezprawne, wiosenne wypalanie traw na łąkach, poboczach dróg i torowisk, na działkach i użytkach. To właśnie wiosenne wypalanie traw jest najczęstszą przyczyną powstawania pożarów lasów na wiosnę.Chrońmy las przed pożarem – nie wypalajmy traw !!!

Leśnicy całej Polski apelują o nie wypalanie traw.

Mimo wielu zagrożeń, jakie niesie ze sobą ten bezmyślny proceder staje się on w naszym kraju niechlubną tradycją. Należy podkreślić, że wypalając trawy ani nie użyźnimy ziemi ani nie zwalczymy rosnących w takim miejscu chwastów. Wprost przeciwnie – jakość plonów może pogorszyć się o 5 – 8 %, a głębiej ukorzenione chwasty, pomimo wypalenia wierzchniej warstwy roślinnej, odrodzą się jako pierwsze.

 Podczas takiego wypalania zniszczeniu ulega wiele pożytecznych roślin m.in. motylkowych, ziół, traw…, w wielu miejscach bezpowrotnie niszczy się miejsca bytowania wielu ptaków i ssaków m. in. skowronków, kuropatw, bażantów, saren, zajęcy…

 Wypalając trawy, nieużytki, pobocza dróg i torowisk czy pozostałości roślinne stwarza się bardzo poważne zagrożenia dla okolicznych domów i gospodarstw, dla mieszkających tam ludzi oraz dla tych, którzy sami rozpalili zgubny ogień jak i tych, którzy uczestniczą w akcji gaśniczej.

 Wiele łąk, pastwisk, dróg, torowisk bezpośrednio graniczy z terenami leśnymi. Ogień w takich miejscach, niezwykle łatwo, może przedostać się do lasu. Odrodzenie się przyrody na spalonej powierzchni trwa latami. To, co cieszy wszystkich leśników i miłośników przyrody to fakt, że z roku na rok rośnie świadomość  zagrożeń jakie niesie ze sobą wiosenne wypalanie traw wśród społeczeństwa i tym samym zmniejszanie skali tego niechlubnego procederu.

 Raz jeszcze przestrzegamy przed zagrożeniami wynikającymi z wiosennego wypalania roślinności i apelujemy o rozsądek!